wtorek, 7 sierpnia 2012

Krakowianka


Zainspirowana przez moją młodszą córkę - Justysię: cytuję w orginale :) "Mamusiu, a cy usyjes mi taki kololowy strój klakowski, jak mają dziewcynki, co sypią kwiatuski" - nie miałam wyjścia i w ciągu dwóch tygodni wyszyłam i uszyłam dla niej strój krakowski. Chciałam się z wami podzielić wynikiem. Sorki, ale mój luby zrobił tylko przednią część, ale wkrótce dołożę plecy. Sami zobaczcie.